Ostatnio od szefa dostałem nietypowe zadanie do wykonania. Polegało one w skrócie na tym, że sam mam sprawdzić się w roli osoby rekrutującej nowych pracowników. Przyznam, że było to dla mnie wielkie wyróżnienie. 
Byłem też jednak bardzo zaskoczony, ponieważ, de facto, jako konsultant Gorzów Wielkopolski pracuję dopiero od niedawna, i naprawdę, jeszcze nie do końca uważam się za kogoś, kto ma o wszystkim pojęcie. Jednak, jeśli tylko mój szef doszedł do wniosku, że będę potrafił poradzić sobie z przeszkoleniem nowych pracowników, i będę potrafił pryz tym wytypować takich, którzy będą się nadawać jak najbardziej do tego, żeby pracować w naszej firmie, postanowiłem wywiązać się z tego zadania najlepiej, jak tylko potrafię. Przygotowałem się solidnie, dzięki czemu mój pracodawca był naprawdę ze mnie zadowolony. Nie ukrywam zresztą, że ja sam również. A cała ta sytuacja okazała się dla mnie ciekawym doświadczeniem i wspaniałą przygodą. Myślę nawet, czy nie rozwijać się zawodowo w tym kierunku.
