Wcześniej wydawało mi się, że połączenie pasji z pracą to po prostu graniczy z cudem. Nie oszukujmy się, ale naprawdę nie ma zbyt wielu ludzi, którzy robią to, co lubią. Zazwyczaj po pracy dopiero jest czas na przyjemności, czyli pasję, której oddajemy się w wolnych chwilach. Mnie chodziło o to by moja praca była także moim hobby. Wszyscy mówili mi, że takim myśleniem nigdy nie znajdę pracy i będę całe życie bezrobotna. Ja zaś nie mogłam pojąć, dlaczego jednak innym się udaje a mi miałoby się nie poszczęścić. Przecież to wspaniałe uczucie z uśmiechem na twarzy iść do pracy każdego dnia. Każdego dnia poszukiwałam sposobu uczynienia z pasji zawodu. Uwielbiam kontakt z ludźmi, więc w tym kierunku się wybierałam. Wpadłam na pomysł, aby spróbować pracować jako konsultant. Okazało się że był to przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Dziś mija mi dwa lata na tym stanowisku. Nigdy tak długo nie pracowałam w jednym miejscu, a co najważniejsze czas spędzany w pracy jest dla mnie przyjemnością i pozawala mi na bycie zrelaksowanym.
